Wydaje mi się że warto tworzyć mowy temat dotyczący awaryjności naszych czeszek.
Pozwoli to na dokonanie trawnej i bardziej świadomej decyzji o zakupie auta - nowego bądź używanego. Tych informacji nikt w serwisie lub w salonie Wam nie udzieli.
Czekam na odpowiedzi.
Proponuję wstępnie że by wpisywali się przedewszystkim Ci którzy przejechali jużprzynajmniej kilkadziesiąt kkm - wtedy będą te dane bardziej wiarygodne.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich klubowiczów i życzę w nadchodzącym Nowym Roku przedewszystkim dużo zdrowia i bezpiecznych powrotów do domu.
Ankiete dotyczącą awaryjności mojego auta zamieszcze najszybciej jak się tylko da.
[shadow=444444][shadow=darkred:9aa9f5255f]Pozdrowienia[/shadow:9aa9f5255f][/shadow]
Jakies 7000km od kupna, padlo kulko pasowe od sprezarki klimatyzacji, halasowalo wrednie. Oczywiscie wymienione na gwarancji.
12000km cos mi brzeczy po lewej stronie w desce, jak docisne, to przestaje, musze z tym jechac do serwisu tylko nie mam czasu :/
158 tyśkm.
Standardowa obsługa serwisowa, przeglądy itepe.
-pada powoli :lol: kółko pasowe od sprężarki klimatyzacji(strasznie wyje)
- teraz od czasu do czasu w niewiadomy sposób znika płyn chłodniczy. :evil:
I to wsjo.
Autko ma zawieszenie w stanie idealnym, od 40tyś km ma lekkie modyfikacje :twisted: , dostaje po dupie na autostradach i zapina jak opętana.
Ogólnie mówiąc Skodzinka to takie Czeskie fajne wozidło.
Pozdrawiam
P.s. Przeglądy robione co 15 tyś km do przebiegu 120tyś, w ASO
Na tą chwile co 10 tyś w jedynym porządnym serwisie, wiadomo nie ASO.
Życie jest bezwzględne nie lituje się nad nikim...
Pokój jego duszy...KRIS 27.09.03 BMW serii 3... Radość z jazdy.
Przejechane 29 tyś:
1. ASV wiec słynny temat z dziwnym dźwiękiem z turbiny
2. Około 17tys. - przeciekające drzwi pasażera - naprawa gwarancyjna polegająca na regulacji drzwi i wymianie folii wewnątrz drzwi.
3. Od około miesiąca przy porannym odpalaniu zapala się i piszczy kontrolka dot. chłodzenia silnika. Diagnoza ASO - padnięty czujnik w zbiorniczku wyrównawczym. Właśnie czekam na sprowadzenie nowego bo na magazynie nie maja.
Jak dla mnie to trochę sporo, poprzednio miałem KIA SEPHIE gdzie wszyscy się śmiali z wynalazku (w 2000 roku to była jeszcze egzotyka) i do 90 tyś nie miałem żadnej awarii (potem przy wymianie paska rozrządu nie wymieniłem pompy wody i padła po 1500 km od zmiany).
Ale że, sam pracuje w serwisie (tylko inna branża) to wiem jak dużo zależy od konkretnego egzemplarza. Jeden jest bezawaryjny , a drugi jest ciągle nękany drobnymi usterkami. Coś w tym musi być :diabelski_usmiech
Konar
Była OI ASV- 143/327
powered by Master's
Jest Freetrack 170/350
Moja Octa ma przejechane 35kkm:
1. Problem szumiącego ASV przy spadku obrotów.
2. Około 15kkm 3 razy pojawił się notlauf turbiny, nikt nie wie czemu. Więcej się nie pojawiło.
3. Przy 20kkm odłączyła się jakaś wtyczka w klapie i przestała działać wycieraczka i oświetlenie bagażnika.
4. Czasem wyłącza się podświetlenie pokręteł ogrzewania. Nikt nie wie co to, bo jak jadę do serwisu to nie występuje
5. Na przeglądzie przy 30kkm wymieona uszczelka przy pompie podciśnienia. Niestety po 5kkm znowu zaczęło cieknąć. :evil:
6. Chips przy przebiegu 34kkm. Przy okazji sprawdzony silnik i podejrzenie, że zaczyna złabnąć sygnał z przepływki (TTTM).
7. Dzisiaj rano przepaliła się żarówka H4 lewa :wink:
Oprócz tego standard, czyli wymiana oleju i filtrów co 15kkm, paliwko BP itp. itd. Ogólnie pozytywnie dużo radości i mało kłopotu k
No to ja rzucę kilka moich uwag:
234 kkm nalatane – 3 lata,
na różnych etapach modyfikacji przejechane 200 kkm
Zawieszenie zmienione przy 220 kkm, pierwszy raz :lol:
Przeglądy co 10 kkm, kompleksowe,
Usterki:
Awaria kołka pasowego na alternatorze,
Wymiana napinacza paska klinowego
Wymiana turbosprężarek, wina ASO i pewnych nie przemyślanych do końca modyfikacji
Nowy zbiorniczek płynu chłodniczego
I to wszystko, nic więcej się nie dzieje na szczęście.
Samochód, który powoduje wieczny uśmiech na twarzy kiedy zasiadam za jego sterami. I za to tej Czeszce jestem bardzo wdzięczny
"Życie jest bezwzględne, nie lituje się nad nikim"
Pokój jego duszy - Kris 27-09-2003
Pionek znów gra.......
Rodzinne Combiaczki AHF i BKD by ALI oraz E 30 www.dynosoft.pl
Jak obiecałem - uwagi dotyczące awaryjnościpo przebiegu 121 tyś km.
1. Wymiana parujących reflektorów 2 k km, 15 k km, 45 kkm, 75kkm - w sumie 6 razy! na gwarancji - bo się upuiierałem - wymienić nie chcieli ale zarządałem sparawdzenia nateżenia światla i jak było niższe od normatywów to musieli wymienić.
2. Wymiana pompy sprzęgła - 25 kkm
3.Wymiana gum stabilizatorów - 75 kkm
4. Wymiana na gwaracji amortyzatorów tylnych - lały - 80 k km - uwzględnili mi na gwaracji ale było ciężko.
5. Wymiana na gwaracji przepływomierza 85 kkm.
Pomimo tych usterek kupiłbym to auto jeszcze raz. Usterki które wymieniłem usunięto na gwaracji (miałem dwuletnią gwaracje podczas której moim zdaniem powinny być usunięte pewne niedomagania.
Od tego czasy wszystko jest OK.
Rozrząd robiłem po 85 kkm tez w tym czasie wymieniłem po raz pierwszy klocki hamulcowe!!!
Polecam Octavie tym którzy cenią sobie relatywnie niskie koszty eksploatacji (srednie zurzycie ON od 4,8 do 5,2 l na 100 km w ciągu 120 tyś km. Trzeba przyzwyczaić się do wnętrza - jest powiedzmy nudne - ale z biegiem czasu doceniam to że jest takie ... tradycyjne. :shock:
Trzeba pogodzić się z tym że raz na 100 kkmmoże zdarzyć się że trzeba będzie wymienić niektóre części (gumy stabilizatora, przepływomierz, , sworznie wachaczy - ale to wina naszychdróg. :twisted:
Podsumowując pojazd godny polecenia.
Octavia I - maly przebieg bo 81kkm
- xenon (naprawa trwala dlugo, bo w serwisie pierwszy raz widzieli xenon w Octavii :lol: )
- spadla raz linka w drzwiach pasazera z tylu
- lutowanie przewodow do lamp cofania i czujnikow, bo jakis zwierzak je przegryzl :wink:
- lewe lozysko przod
- 3 razy przerywacz kierunkowskazow
- wysprzeglik sprzegla
- gumy stabilizatora (70zl)
- turbina (kierownice sie zapiekly, byc moze przez zly styl jazdy)
- chyba spalily sie w sumie dwie zarowki (oswietlenie tablicy :x i jedna hamulcowa) (x zl)
Wszystko na gwarancji, oprocz tego gdzie podane ceny. Przeglady co 15kkm, jezdzony na Mobilu synt 0W-40
Przeplywka jeszcze sie trzyma, ze dwa razy po wymienie turbiny wpadl w stan awaryjny, ale potem juz nic takiego sie nie powturzylo.
Pada: rolka napinacza alternatora, klimatyzacje trzeba bedzie przeczyscic.
Octa II
- radio Audience - cos w nim kilka razy strzelilo, teraz ma zamieniony bezpiecznik na nowy i nic mu sie nie dzieje, raczej to nic wspolnego nie mialo - grunt ze jakos tam nawet znosnie gra
- sygnalizacja malej ilosci plynu w spryskiwaczu - w trakcie wyjasniania :wink:
U mnie:
- po okolo roku przerywacz kierunkowskazow - na gwarancji
- ~40kkm - gumy drazka stabilizatora - TTTM
- przy 75kkm wykryte uszkodzenie silniczka poziomowania swiatla i czujnik temp. silnika
- przy 88kkm wymiana amortyzatorow, oraz tuleji wahacza przedniego i prawego swoznia
Do wymiany zostaly poduszka silnika i jedna skrzyni biegow, ale na zuzycie tych elementow wplyw mialy niewatpliwie modyfikacje silnika.
Jakos wiecej "grzechow" nie pamietam. Nie bede wymienial padnietej turbiny, bo w sumie sam ja wysralem.
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
To i ja coś skrobnę...
Octa kupiona w kwietniu z przebiegiem 49 kkm, teraz ma równe 80 kkm;
-53 kkm - padła uszczelka pod pompą podciśnienia (naprawa+części =30zł )
-57 kkm - rozbita miska olejowa (pęknięcie niewielkie, więc zaspawana i jest ok)
- od ok 72 kkm przy hamowaniu biją lekko tarcze hamulcowe
i to wszystko, więcej przygód nie było. Poprzedni właściciel na przeglądzie po 45 kkm zmienił gumki na stabilizatorach i przednie amortyzatory (jeden ciekł) oraz klocki z przodu. Ja puki co 2 razy zmieniłem olej (castrol TXT) i filtry i nie mam z autem najmniejszych problemów, więc jak na razie baardzo zadowolony k
no cóż 100kkm:
- po 20kkm sypnęły się fabryczne matadory ( a niech ich szlag jasny ...)
- dłuuuuuugo długo nic
-tulejka przedniego prawego wachacza, chyba było 80kkm
- któraś z kolei żarówka oświetlenia tablicy rej z tyłu.
I tyle. Jak porównam to do suzuki baleno , którym mykałem wcześniej, to przy tym przebiegu ( ach ta japońska precyzja i wytrzymałość) - nie dzieje się nic, w japsie walczyłem od początku z lejacym uszczelnienim na aparacie zapłonowym, padniętymi drążkami kierowniczymi, walącymi amortyzatorami tylnymi, przegubem. A tu nic . tak więc gooorąco polecam "ceska lipe" ( taka naklejkę znalazłem w bagażniku - chyba chodzi o wiązkę elektryczną - ale fajnie brzmi). :lol:
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Przy 20tkm wymiana skrzyni biegów. Wyskoczył mi 5 bieg na autostradzie w stronę Wrocka więc zawróciłem do ASO w Opolu i jak dojeżdżałem to skrzynia już był a całkiem padnięta, rozwalona obudowa :-) Więc nie mogli wymienić samych bebechów tylko kompletną skrzynię sprowadzali z czech.
Poza tym gumki mocowania chłodnicy i stabilizatora. I to tyle na niecałe 60tkm.
A.. jeszcze żarówka od świateł lewy tył i również lewe podświetlenie tablicy rej.
A tak poza eksploatacyjnymi rzeczami to jeszcze koło 30tkm wymiana pekniętej miski olejowej (na jakichś dziurach), połamanej osłony silnika (również), zderzaka przedniego (żona wjechała na krawężnik ale zjechała kosztem zderzaka), wymiana przedniej szyby (nieostrożna wymiana wycieraczek - ramię wypadło z ręki i walnęło w szybkę). Czasem słyszę trzeszczenie fotela kierowcy ale rzadko. No to chyba tyle.
20 kkm - wymiana gum stabilizatora TTTM (gwarancja)
30 kkm - wymiana gwizdków tył (gwarancja)
36 kkm - wymiana docisku sprzęgła (gwarancja)
50 kkm - wymiana sterowania centralnym zamkiem, głupiał alarm (gwarancja)
62 kkm - wymiana całego sprzęgła (ja płacę)
70 kkm - wymiana czujnika temperatury silnika (ja płacę)
w między czasie oczywiście opony, olej, żarówki, szyba przednia od kamienia i klocki. Tarcze ori.
Teraz mam 77kkm
od nowości okazało się, że nie mam prawego gwizdka nawet nie wiem kiedy zaj...li :evil: może nawet przed kupnem. Czasem coś ćwierka w środku. Ogólnie uważam, że znakomite auto (niestety serwis do luftu).
Outlander
była OII 4x4 BMM
już nie ma Octa ASZ super fajna była
Klocki przód zmieniane przy 50tyś, tył przy 60tyś, nowe oponki na lato.
Czasami mi coś świerkocze w środku , głównie a tyłu - trochę walczyłem z kratką, ale wina leży po stronie sprzętu , który mam zamontowany na niej :diabelski_usmiech
Plastiki sobie czasami za trzeszczą ale tapicerka z drzwi była zdejmowana kilkakrotni (wygłuszanie) - a tak wszystko OK.
Obecny przebieg - 87 tyś -auto ma troszkę ponad dwa lata
Przeglądy co 30 tyś. , wymiana olejów i filtrów co 15 tyś.
Re: Awaryjność - co nas spotkało podczas eksploatacji
Skoda 2000 LPG 1.6 185kkm
przy 70kkm wg. gwarancji wymieniono 1/2 skrzyni biegow ... (grozilo to powaznym wypadkiem przy 120 km/h jak sie zakleszczyla skrzynia)
Amortyzatory komplet przy 100kkm
185kkm kompletne sprzeglo...
uszczelnienie termostatu
jest wyciek nie zlikwidowany z "maglownicy"
:roll:
2* wymieniane juz bylu koncowki
2* gumy stabylizatora
185 kkm zawieszenie skrzyni biegow wymienione (tyl , przod)
155 kkm kopletny roz.
170 tarcze + klocki
Czujnik teperatury silnika nowy ....
między czasie oczywiście opony, olej, żarówki,
szyba przednia (dwa razy) i klocki
to jest technika VW
ale nic to w stosunku do Toyoty kolegi odebranej w Lutym
na autostradzie Wroclaw - krakow powyzej 140km/h zrobila mu sie dziurka miedzy przednia szyba a karoserja jakis turek nie polozyl po calosci kleju....
Kupujac Polskie produkty w polskich sklepach likwidujesz polskie bezrobocie .... Nie mow ze made in Poland to beee bo to tez twoja robota ..
- ~3000km padl czujnik poziomu i temp oleju - wymiana gwarancja.
- ~38kkm padly gumy na stabilizatorze ,wymienione przy 45kkm, niestyty za wlasna kase 120zl(z nowymi uchwytami).
- 47500km wymiana przedniej szyby (maly kamyczek)
- ~70kkm wymienione zarowki ,jedna z podswietlenia tablicy i jeden tylny stop
- 75kkm wymieniony zbiorniczek plynu chlodniczego - gwarancja
- 80kkm pierwsza zmiana klockow z przodu - 160zl klocki wymiana gratis(wlasnoreczna) .
- 90kkm wymiana rozrzadu i przy okazji wymienilem napinacz paska alternatora i jego pasek(byly jeszcze dobre ,ale zmienilem). Przy zmianie rozrzadu do wymiany poszedl zimering(przeciekal) na wale na gwarancji. Dodatkowo wymieniony plyn hamulcowy na wydajniejszy EBC 307+.
- 91kkm wymina prawego reflektora(byl zakurzony od srodka ,rezta info jest gdzies na forum) - bezgotowkowo.
- 105kkm wymienione klocki z tylu (choc jeszcze nie byly takie zle )na EBC GS.
- 128kkm wyminana tarcz hamulcowych przednich na ATE PD oraz klockow na EBC GS.
- ~130kkm znikly swiatla cofania, do tej pory jeszcze do konca nie zdiagnozowane i nie naprawione.
- 145kkm pojawil się pierwszy notlauf, który po przejechaniu trasy 300km znikl i nie pojawil się już wiecej.
- 151kkm odpadla rolka od alternatora dodatkowo uszkodzil się pasek, rolka dawala o sobie znac już jakies 30-40kkm wczesniej, wiec i tak sporo wytrzymala.
- 151500km lekko lozniety program przez MT na 134KM&282Nm
- 157kkm wymieniona szyba czolowa, poprzedni montaz szyby w ASO okazal się partactwem, nie zabezpieczyli lakieru pod szyba i pojawila się rdza. Zaczelo bardziej prezyc w tych miejscach i szybka pekla przy 150kkm.
- 162500km zaczol cykac jeden popychacz, troche za wczesnie moim zdaniem, ale może dalem w palnik jak się olej do konca nie rozgrzal lub olej jaki kupilem na dolewkie w trasie do Grecji okazal się podrobka.
- 162500km wymienione tarcze tyl na zwykle EBC i klocki na EBC GS. Stare wytrzymaly, by dluzej ale brak oczyszzceniea prowadnic przez ASO zaskutkowal zapieczniem jednej strony i zjedzeniem klocka i tarczy. Przy okazji wmieniony plyn hamulcowy na nowy EBC 307+.
- 165kkm rezygnacja z ASO i wlasnoreczna zmiana filtrow i oliwy na motula 5w-40 X-CESS.
- 165kkm wymiana swiec zarowych, ktorych wieksza czesc poddala się już duzo wczesniej.
- 166500km dolozylem tulejki podnoszace przod o 22mm.
- 170kkm do wymiany gumy na stabilizatorze, z jednej strony trzeszczy i postukuje.
Serwis co 15kkm ,olej Mobil 1 0w-40 ,co 30kkm wymienione dodatkowo filtry paliwa i pylkowy)
Od przebiegu 90kkm sa montowane filtry MANNa i zmieniane wszystkie co 15kkm, tylko filtr pylkowy jest weglowy i fimy noname(jest duzo lepszy niz orginalny zwykly VW)
Na fabrycznych oponach Matador przejechane jakies ~15kkm, zmienilem stalowe kola na felgi 7x16' wraz z oponami Barum Bravuris 205/55/r16 w tym sezonie zostaly już zjezdzone na maksa. Na stalowki wrzucilem zimowe opony z poprzedniego auta po przebiegu 10-15kkm i po tym zimowym sezonie, będę pewnie tez do wyzucenia.
Wiecej na ta chwile nic nie było, jak cos znowu wyjdzie to dopisze.
O pierdołach nie będe pisał z grubszych spraw to
- do jakiś 60k dwa razy wymiana szyby przód
- do 120k w sumie wymienione ze dwa razy wszystkie cewki, na szczęście na gwarancji, padł silniczek od klapy recyrkulacji w układzie klimy - i nie działa do dziś
- wymiana przepływomierza chyba na wyrost
- 120k - 130k wymiana wszystkich tarcz hamulcowych, wymiana dźwigni zmiany kierunkowskazów
- ok 140k padł wentylator chłodnicy
- 150k wymiana dwóch przewodów gumowych w układzie podciśnienia(kompletnie sparciały) znikł problem falujących wolnych obrotów i wiecznie zapalającej się kontrolki ASR - niby dwa kawałki gumy a razem to prawie 400PLN w ASO bez robocizny
- 170k padła maglownica to mnie zabolało...
- 175k oj sie sypie - tym razem podnośnik szyby lewy przód i coś z centralnym w tych samych drzwiach
Od jakiegoś czasu części do motorka kupuje w VW lub AUDI - ze 20-30% taniej
~ 15kkm jakiś zwierz przegryzł kabel od czujnik ciśnienia oleju
~ 21kkm łożysko prawy przód i gumy stabilizatora (gwarancja)
~ 30kkm wymieniona przednia szyba, niestety nie wytrzymała spotkania z kamieniem przy dość dużej prędkości :roll:
~ 36kkm klocki tył
~ 37kkm klocki przód
ostatnio coś skrzypi z tyłu kanapa/tylna półka ale nie chce mi sie szukać co :roll:
Komentarz